Wycieczka do Krakowa, Wieliczki, Wadowic i na Jasną Górę
O godzinie 5.00 27 maja 2022r.rozpoczęła się czterodniowa wycieczka do Krakowa.Wzięli w niej udział uczniowie od klasy I do VIII. Pierwszym punktem programu była Jasna Góra. Uczniowie przeszli na kolanach wokół Ołtarza w kaplicy Cudownego Obrazu przedstawiając swoje intencje. Potem była droga krzyżowa na wałach i dalsza droga do Wadowic. W muzeum w Wadowicach wszyscy przypomnieli sobie życie Karola Wojtyły.Mogli na własne oczy obejrzeć m.in.oceny na świadectwie, narty, pokój , pamiątki po mamie i tacie Papieża i usłyszeć wiele ciekawych historii z jego życia. Wizyta w mieście rodzinnym Papieża nie mogła obyć się bez zjedzenia kremówek papieskich.
Drugi dzień zwiedzania rozpoczął się przejazdem do Ojcowskiego Parku Narodowego. Na własne oczy mogliśmy zobaczyć piękno krajobrazu krasowego, Jaskinię Łokietka, Bramę Krakowską, Rękawicę.Symbolem parku jest nietoperz, a 17 gatunków z 25 występujących w Polsce można zobaczyć tutaj. Nam niestety nie udało się wypatrzyć żadnego.Zobaczyliśmy też Maczugę Herkulesa oraz Zamek w Pieskowej Skale. Po kilkukilometrowej wycieczce czekała na nas następna atrakcja -Pustynia Błędowska, największa w Europie. Na koniec dnia zostawiliśmy wizytę w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Zobaczyliśmy celę, w której mieszkała św. Faustyna,obraz Jezusa Miłosiernego, modliliśmy się przy relikwiach św. Faustyny i uczestniczyliśmy w Mszy Świętej.
Trzeciego dnia zwiedziliśmy Kopalnię Soli w Wieliczce i tężnie.Wszyscy uświadomili sobie jak ciężka i niebezpieczna była tam praca, ale też zachwycali się tym miejscem. Każdy kto chciał mógł polizać słonych ścian kopalni, bo wszystko przecież było ze soli.Później była ciekawostka archeologiczna -Podziemia Krakowa z czasów średniowiecza. Wirtualne muzeum pokazywało życie dawnego Krakowa. To jednak nie był koniec dnia, bo obejrzeliśmy Ołtarz Wita Stwosza w kościele Mariackim, posłuchaliśmy hejnału z wieży Mariackiej i zwiedziliśmy Katedrę na Wawelu.Oczywiście wizyta na Wawelu nie odbyła by się bez dotknięcia Dzwona Zygmunta oraz spotkania ze Smokiem Wawelskim.
dzień to spacer po Żydowskim Kazimierzu i poznawaniu jego historii. Na zakończenie wycieczki wspieliśmy się na Kopiec Kraka, a potem wyruszyliśmy w drogę powrotną.Pokonaliśmy ponad 50km pieszo i ok.1650km autobusem. Dziękuję wszystkim opiekunom za poniesiony trud opieki nad uczniami i ich bezpieczeństwem.